|
Daniel Litwiniuk
* 01.09.1974 + 18.02.1981
Miejsce pochówku: Hajnowka, woj. podlaskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 386584
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
K
|
Danielku, łzy płyną strumieniami i serce krwawi. Mnie, jako dorosłej osobie nie mieści się w głowie to piekło, które Ty tak dzielnie znosiłeś. Byłeś wspaniałym dzieckiem. Skarbem,który zasługiwał na to, żeby ktoś go docenił, kochał, szanował,dbał i opiekował się. Nie da się pogodzić z tym co Cię spotkało, Aniołku. Wierzę, że jesteś już w pięknym świecie, szczęśliwy, bezpieczny i że nie brakuje Ci wszystkiego tego, czego zabrakło na tym świecie. Wysyłam Ci światełko do nieba Kochany Maluchu ♥️ A Twoich oprawców mam nadzieję, że spotka odpowiednia kara i że to wszystko w odpowiednim czasie do nich wróci ze zdwojoną siłą.
|
Zgłoś SPAM
Maciej Kijowski
|
Szanowni, Drodzy Państwo, bardzo dziękuję wszystkim, którzy także przez obecność także w tym miejscu dają wyraz pamięci o Danielku Litwiniuku, zamęczonym, zakatowanym, zabitym przez katechetkę-morderczynię Renatę Krzymuską przy co najmniej biernym wsparciu ojca dziecka, Jana Litwiniuka. Dziś 30. rocznica śmierci zamordowanych w nie mniej okrutny sposób Premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. Pamiętajmy o nich, pamiętajmy o małym Danielu, nie szczędźmy pogardy i potępienia dla tych, którzy bestialsko pozbawili ich życia, kierując się czy to politycznymi względami czy wyznawaną religią.
|
Zgłoś SPAM
Aneta
|
Dziękuję za odpowiedź.
|
Zgłoś SPAM
Marcin
(Marcin )
|
Ja zawsze jeżdżę raz w roku-mieszkam od Hajnówki 200km i ciężko opisać emocje jak się patrzy na zdjęcie Danielka i pozostałych dzieci-tak po prostu nie powinno być..
|
Zgłoś SPAM
Marcin
|
Były znicze,ale żaden się nie palił,kwiaty też były,ale miałem wrażenie, że grób był już dawno nieodwiedzany.Obok grobu Danielka leży chłopiec w jego wieku,a tuż obok rodzeństwo też w wieku Danielka i wszyscy zmarli praktycznie w tym samym czasie-ja zawsze jak tam jestem to zapalam znicze na tych 3 grobach. Pozdrawiam.
|
Zgłoś SPAM
aneta
|
Dzień dobry.
Panie Marcinie, pisał Pan, że był Pan na grobie Daniela.
Czy mogłabym się dowiedzieć, czy grób jest zadbany, były kwiaty, znicze?
Pozdrawiam serdecznie
|
Zgłoś SPAM
|
Agnieszka Golik
(Obcy)
|
Postanowiłam napisać od siebie parę słów bo od kiedy poznałam tą sprawę nie mogę przestać o nie myśleć. Daniel byłby moim rówieśnikiem , urodziliśmy się w tych samych czasach . Czasach w których bicie dzieci było akceptowane społecznie . W czasach w których było przyzwolenie na maltretowanie dzieci . W czasach w których ,,ryby i dzieci głosu nie miały,,. Jakże poniżające prawda porównać młodego człowieka do ryby. No cóż. Jednego nie mogę zrozumieć Dlaczego nikt nie pomógł temu dziecku? Dlaczego nikt nic nie zrobił? Wiedziało o tym tyle osób i nikt nie pomógł. Dlaczego świat ludzi dorosłych zawiódł - k.Pani dyrektor która on prosił nie zrobiła nic. !!. To jest niewyobrażalne w dzisiejszych czasach jakby dziecko przyszło tak pobite do przedszkola to jeszcze w ten sam dzień ta k... siedziałby w areszcie z pozwem o zabranie władzy rodzicielskiej a mały Daniel przekazany do pieczy zastępczej. Obwiniam w imieniu Daniela i swoim wszystkich dorosłych którzy biernie przyglądali się krzywdzie tego dziecka. Przeklinam Was abyście do końca życia nie zaznali spokoju. Tobie Daniel pisze ,- trzymaj się kolego mój rowiesniku i przepraszam Cię za idiotów dorosłych i za to że przyszło ci się urodzić w PRL u. Kocham Cię kolego .Kiedyś się spotkamy .
|
Zgłoś SPAM
|
Ewa
|
Gdzie jesteś Dziecinko Kochana...
|
Zgłoś SPAM
Marta
|
Aniołku,pamiętam o Tobie każdego dnia, to tak bardzo boli.Jak sobie poradzić z tym bólem, nie wiem... to takie irracjonalne i aż dotyka dna rozpaczy.Co Ty Dziecko masz w sobie za siłę,że tak przyciągasz, może chcesz nam coś przekazać? Daj jakiś znak.
|
Zgłoś SPAM
|
Aneta Suchanska
|
Danielku,mam nadzieję,że jestes niebie. Tak krótko zyles,a tak wiele wycierpiales.Nie było mnie jeszcze na świecie,gdy odszedles z tego świata,ale na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Jesteś śliczny i odważny. Gdy przeczytałam historię Twojego życia serce rozerwalo Boże czy odwróciłeś wtedy wzrok gdy śmiertelne ciosy trafiały tego aniołka?A może taką była Twoja wola? Daniel przeszedł swoją drogę krzyżową.Boze przyjmij to kochane dziecko do siebie.
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|