|
Daniel Litwiniuk
* 01.09.1974 + 18.02.1981
Miejsce pochówku: Hajnowka, woj. podlaskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 392015
|
|
|
|
Dodane w listopadzie
|
Robert B
|
Pamiętam o Tobie Danielku mimo że minęło 7 lat od poznania Twojej historii. Żyj pięknie w niebie. Kocham Cię
|
Zgłoś SPAM
Dodane ponad rok temu
|
Jacek Cichoń
|
Danielku,śp. spoczywaj w spokoju,do zobaczenia...Pamiętamyna zawsze.
|
Zgłoś SPAM
|
K
|
Danielku, łzy płyną strumieniami i serce krwawi. Mnie, jako dorosłej osobie nie mieści się w głowie to piekło, które Ty tak dzielnie znosiłeś. Byłeś wspaniałym dzieckiem. Skarbem,który zasługiwał na to, żeby ktoś go docenił, kochał, szanował,dbał i opiekował się. Nie da się pogodzić z tym co Cię spotkało, Aniołku. Wierzę, że jesteś już w pięknym świecie, szczęśliwy, bezpieczny i że nie brakuje Ci wszystkiego tego, czego zabrakło na tym świecie. Wysyłam Ci światełko do nieba Kochany Maluchu ♥️ A Twoich oprawców mam nadzieję, że spotka odpowiednia kara i że to wszystko w odpowiednim czasie do nich wróci ze zdwojoną siłą.
|
Zgłoś SPAM
Maciej Kijowski
|
Szanowni, Drodzy Państwo, bardzo dziękuję wszystkim, którzy także przez obecność także w tym miejscu dają wyraz pamięci o Danielku Litwiniuku, zamęczonym, zakatowanym, zabitym przez katechetkę-morderczynię Renatę Krzymuską przy co najmniej biernym wsparciu ojca dziecka, Jana Litwiniuka. Dziś 30. rocznica śmierci zamordowanych w nie mniej okrutny sposób Premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. Pamiętajmy o nich, pamiętajmy o małym Danielu, nie szczędźmy pogardy i potępienia dla tych, którzy bestialsko pozbawili ich życia, kierując się czy to politycznymi względami czy wyznawaną religią.
|
Zgłoś SPAM
Aneta
|
Dziękuję za odpowiedź.
|
Zgłoś SPAM
Marcin
(Marcin )
|
Ja zawsze jeżdżę raz w roku-mieszkam od Hajnówki 200km i ciężko opisać emocje jak się patrzy na zdjęcie Danielka i pozostałych dzieci-tak po prostu nie powinno być..
|
Zgłoś SPAM
Marcin
|
Były znicze,ale żaden się nie palił,kwiaty też były,ale miałem wrażenie, że grób był już dawno nieodwiedzany.Obok grobu Danielka leży chłopiec w jego wieku,a tuż obok rodzeństwo też w wieku Danielka i wszyscy zmarli praktycznie w tym samym czasie-ja zawsze jak tam jestem to zapalam znicze na tych 3 grobach. Pozdrawiam.
|
Zgłoś SPAM
aneta
|
Dzień dobry.
Panie Marcinie, pisał Pan, że był Pan na grobie Daniela.
Czy mogłabym się dowiedzieć, czy grób jest zadbany, były kwiaty, znicze?
Pozdrawiam serdecznie
|
Zgłoś SPAM
|
Agnieszka Golik
(Obcy)
|
Postanowiłam napisać od siebie parę słów bo od kiedy poznałam tą sprawę nie mogę przestać o nie myśleć. Daniel byłby moim rówieśnikiem , urodziliśmy się w tych samych czasach . Czasach w których bicie dzieci było akceptowane społecznie . W czasach w których było przyzwolenie na maltretowanie dzieci . W czasach w których ,,ryby i dzieci głosu nie miały,,. Jakże poniżające prawda porównać młodego człowieka do ryby. No cóż. Jednego nie mogę zrozumieć Dlaczego nikt nie pomógł temu dziecku? Dlaczego nikt nic nie zrobił? Wiedziało o tym tyle osób i nikt nie pomógł. Dlaczego świat ludzi dorosłych zawiódł - k.Pani dyrektor która on prosił nie zrobiła nic. !!. To jest niewyobrażalne w dzisiejszych czasach jakby dziecko przyszło tak pobite do przedszkola to jeszcze w ten sam dzień ta k... siedziałby w areszcie z pozwem o zabranie władzy rodzicielskiej a mały Daniel przekazany do pieczy zastępczej. Obwiniam w imieniu Daniela i swoim wszystkich dorosłych którzy biernie przyglądali się krzywdzie tego dziecka. Przeklinam Was abyście do końca życia nie zaznali spokoju. Tobie Daniel pisze ,- trzymaj się kolego mój rowiesniku i przepraszam Cię za idiotów dorosłych i za to że przyszło ci się urodzić w PRL u. Kocham Cię kolego .Kiedyś się spotkamy .
|
Zgłoś SPAM
|
Ewa
|
Gdzie jesteś Dziecinko Kochana...
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|