Chciałam Pani coś napisać, aby pocieszyć, ale to jest takie trudne, bo pocieszyć jest prawie niemożliwe. Znam ten ból, bo też byłam jedyną córką i też opiekowałam się rodzicami, aż do ich śmierci.Byli cudowni, najlepsi, najukochańsi. Mamy nie ma już 17 lat, taty 4 lata, właśnie były teraz rocznice. Ten ból nigdy nie mija, chociaż powoli przyzwyczajamy się do niego i żyje z nami przez całe nasze życie. Już nie jesteśmy tacy sami, jak żyli rodzice.Proszę przyjąć wyrazy wsparcia, bo wiem, co to jest strata i tęsknota, ból i żal...
Zgłoś SPAM
W związku z ustawieniami wirtualnego miejsca pamięci znicz zostanie dodany po jego akceptacji przez firmę:
W związku z ustawieniami wirtualnego miejsca pamięci kondolencja zostanie dodana po jej akceptacji przez firmę:
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.