Pamiętam Panią,Pani Wando.Kiedyś...odwiedzając chorego Krzysztofa,Pani
syna,poznałam Panią troszkę bliżej.I taką zapamiętałam na zawsze:
drobniutka, serdeczna, no i przede wszystkim wspaniała Mama.
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.