Andrzej Winczewski
(bliski kolega ze studiów na HZ)
Tylko 2 przystanki autobusem 117 to była odległość , którą pokonywaliśmy, aby się pouczyć lub po kumplowsku pogadać o sprawach naszych ale i często o warszawskim teatrze , gdzie Jacek bywał z Panem Wojciechem. Mogę powiedzieć , że wprowadzał mnie w wielki świat i to przez cały okres studiów. Dziś nadszedł dzień wspomnień ale i pożegnania. Do zobaczenia , a z Rodziną łączę się w bólu.
Zgłoś SPAM
W związku z ustawieniami wirtualnego miejsca pamięci znicz zostanie dodany po jego akceptacji przez:
Krzysztof Kulczycki
W związku z ustawieniami wirtualnego miejsca pamięci kondolencja zostanie dodana po jej akceptacji przez:
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.