Joasia Jolanta Komajda

Są łzy, co jak ogień palą, Są serca, które się nigdy nie żalą, Są winy, na które nie ma sędziego, Więc kiedy płaczę, nie pytaj, dlaczego.

Czasem odchodzą nasze anioły, I nagle w miejscu staje czas, A z nimi cząstka nas odchodzi I wielki smutek marszczy twarz. Czasem na chwilę gaśnie słońce, Duszę wypełnia gęsty mrok, Nikną nadzieje i marzenia I w pustce ginie tęskny wzrok. Czasem odchodzą dobrzy ludzie, Co nam pomogli w życiu wiele I próżno wtedy pytać Boga, Czemu odchodzą przyjaciele. Lecz oni ciągle przecież żywi, Nadal wytrwale są wśród nas, Ich dusze przy nas pozostały, Tylko ich ciała zabrał czas.

Łącze sie z najblizszymi Joasi w bólu...znam ten bol od 98 dni...

Pamiętaj...mamo Joasi..nie jesteś sama, takich nieszczęśliwych mam jest więcej i niestety musimy żyć wśród szczęśliwych mam , które mają swoje dzieci, my nie...my już nie...ale wiara,ze życie to nie koniec jest wszystkim co mam... Łącze się z Tobą kochana we wspólnym bólu...który na zawsze już z nami będzie...

Wszystko na świecie ma swe przeznaczenie, Lecz jedno pozostaje na zawsze... wspomnienie.

Wszystko przemija tak chce przeznaczenie,zostaje pamięć i wspomienie! Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodza mama Jarka

W daleką podróż zabrał Cię Bóg, Jedną, jedyną nadzieję nam dając, Że kiedyś przekroczą też niebios próg, Ci, którzy tutaj w bólu zostają.

Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą. J. Twardowski

Wyrazy Wspolczucia

The enrollment of Joanna Komajda for Fifteen Years in the Association of Marian Helpers A Spiritual Benefit Society of The Congregation of Marians of the Immaculate Conception