|
♥ KAZIMIERZ JANNASZ ♥
* 05.11.1914 + 14.09.2012
Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Wolski, woj. mazowieckie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 414107
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
Wojtek bliski Eweliny Skw.
|
Żyłem z Wami cierpiałem i płakałem z Wami Nigdy mi , kto szlachetny nie był obojętny, Dziś Was rzucam idę w cień-z duchami. ( J. Słowacki ) Panie Kazimierzu idź w stronę światła , unikaj ciemności, a znajdziesz drogę do Boga.:((*)()*)(*)(*)(*)
|
Zgłoś SPAM
|
URSZULA
|
...I tylko Anioł na mogile, czuwa i strzeże, bo Bóg tak chciał. Każdy przystanie tu na chwilę, przy grobie w smutku będzie trwał… ŚWIATEŁKO PAMIĘCI Z MODLITWĄ. żona M.MARKIEWICZA bliska śp rodz.GOŁOWACZ
|
Zgłoś SPAM
|
Zofia Kwiatkowska
|
W pamięci zostają żywe obrazy A w sercu nadziei płomień, Chwile,które tak bardzo zatrzymać byś chciał... Jak fale odpłynęły gdzieś w dal... Kiedyś znów wszyscy spotkamy się razem Czas.......straci wtedy znaczenie.
|
Zgłoś SPAM
|
Wojtek bliski Eweliny Skw.
|
Niech mi przyniosą wiatry
brzęczenie dalekich pszczół,
niech Wisłę zobaczę i Tatry
wszystko com kochał i czuł.
( Wł. Broniewski )
Pokój Pana Duszy:((*)(*)(*)(*)(*)
|
Zgłoś SPAM
|
URSZULA
|
Powiedz mi proszę jak tam jest, Czy są tam łąki wiecznie kwitnące? Czy tak jak mówią, nikt nie płacze I zawsze tam dla Was świeci słońce? ♥ Miłość nigdy nie ustaje ♥ DZIĘKUJĘ ZA WSPÓLNE TRWANIE PANI HALINO POZDRAWIAM... żona M.MARKIEWICZA bliska śp rodz.GOŁOWACZ
|
Zgłoś SPAM
|
Zofia Kwiatkowska
|
Utulone snem wieczystym Spoczywają tu w ciszy Serca z Serc wyrwane, w których na zawsze ból zostanie.
|
Zgłoś SPAM
|
Wojtek bliski Eweliny Skw.
|
Miłość jest jedynym skarbem, który mnoży się przez podział, jest jedynym darem, który powiększa się przez rozdawanie. Niebiańskie światełko do samego Nieba , dla Pana Kazimierza. Tam wysoko nie ma zła jest tylko dobro. Pokój Pana Duszy.:((*)(*)(*)(*)(*)
|
Zgłoś SPAM
|
Hanka T.
|
Na cmentarzu Na starych grobach, gdzie ojcowie moi Spoczęli. Życiem strudzeni tułacze, Klękam pod krzyżem, co nad nimi stoi, I płaczę ... Boże! Tyś widział, jak idąc do Ciebie Padali nieraz wśród głogów i cierni, A przecież z wzrokiem utkwionym w Twym niebie Szli, Tobie wierni! Tyś widział, Boże, jak zgięci cierpieniem Nieśli do śmierci niedoli swej brzemię, Jak pod Twym okiem i z Twoim imieniem Kładli się w ziemię ... O, spełnij, Panie, ich ciche nadzieje! O, daj, niech jutrznia zabłyśnie im złota, Nad polem śmierci niech jasność zadnieje Żywota! Wiem, że dzień przyjdzie, gdy każdą mogiłę Odemknie dłoń Twa, przed którą się korzę ... O, zbliż go ku nam! Daj czekać nań siłę, O Boże! ________________ /Maria Konopnicka/
|
Zgłoś SPAM
|
Hanka T.
|
DROGI PANIE KAZIMIERZU
CODZIENNIE JESTEŚ W MOIM SERCU I W MEJ MODLITWIE.
CZUWAJ NAD SWOIMI BLISKIMI, KTÓRZY CIĘ KOCHAJĄ I TĘSKNIĄ
|
Zgłoś SPAM
|
Zofia Kwiatkowska
|
Są wspomnienia, które nigdy nie odejdą...
Są rany, które się nigdy nie zabliźnią...
Są ślady łez, które nigdy nie wyschną...
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|