|
♥ KAZIMIERZ JANNASZ ♥
* 05.11.1914 + 14.09.2012
Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Wolski, woj. mazowieckie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 395865
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
A.O.
(znajoma)
|
Kiedy ciebie nie ma to jakby nagle Zabrakło w moim życiu muzyki.Kiedy ciebie nie ma to czas mnie straszy, że przeminę, że będę chwilą. Kiedy ciebie nie ma to jakby niebo miało się rozstać na zawsze ze słońcem... Kiedy ciebie nie ma, dosyć mam wszystkiego. I pragnę znowu zasnąć,by nie czuć niczego...
|
Zgłoś SPAM
|
mama Magdy
|
Droga Pani Halinko, miałam już się położyć, ale jeszcze skierowałam kroki przed komputer.To chyba sama Magdzia podesłała mi tego Dobrego Anioła w postaci Pani..Te wzruszające, ciepłe słowa są prawdziwym darem serca ofiarowanym właśnie drugiemu człowiekowi, temu nieznanemu, temu przygodnie napotkanemu na drodze, są podaniem dłoni ze ,,szczerą miłością po brzegi wypełnioną,,. Proszę więc wiedzieć, że nawet kubek wody podany spragnionemu nie pozostanie bez zapłaty..Dobranoc Pani Halino, i dziękuję
|
Zgłoś SPAM
|
nieznajoma
|
Choć morze łez wylano i smutek jest w Nas TY jesteś i zostaniesz w naszych sercach na wieczny czas.... Tak czytam te wspomnienia o Panu, Panie Kazimierzu i wielki szacunek dla Pana..za Pana trudy życia, a jednocześnie tak piękny wiek..pozostaję w zadumie..Dla córki wyrazy uznania za tak piękną pamięć o tacie...Pani Halinko jest Pani naprawdę bardzo kochającą córką.
|
Zgłoś SPAM
|
U
(***)
|
"Śmierć nie jest końcem wszystkiego. Przeszedłem tylko do sąsiedniego pokoju... Nadal jestem sobą... I dla siebie jesteśmy tym samym, czym byliśmy przedtem. Zatem nazywaj mnie wciąż moim imieniem, mów do mnie, jak zawsze... Nie zmieniaj tonu głosu, nie rób poważnej i smutnej miny. Śmiej się, tak jak dawniej robiliśmy to razem... Uśmiechaj się, myśl o mnie, módl się za mnie... Niech moje imię będzie wciąż wymawiane, ale tak, jak było zawsze - zwyczajnie i bez oznak zmieszania. Życie przecież oznacza to samo, co przedtem, jest tym samym, czym zawsze było... Żadna nić nie została przerwana... Dlaczego więc miałbym być nieobecny w twoich myślach tylko dlatego, że nie możesz mnie zobaczyć? Czekam na ciebie bardzo blisko... Tuż-tuż... Po drugiej stronie drogi. Dzieli nas tylko czas... Bo ja już doszedłem… Ty wciąż jeszcze idziesz...”
|
Zgłoś SPAM
|
Joanna Zawada
(obca a jakby znajoma)
|
Człowiek dopóty nie dba o groby,
dopóki nie złoży w nich cząstki samego siebie.
B. Prus
|
Zgłoś SPAM
|
U.
(***)
|
Zapal mi świeczkę ,bo przeminął mój czas. Niech jej płomień jak wspomnienie,porozgania smutku cienie. Zapal mi świeczkę, niech jej blask rozświetli czas, by smutki odeszły precz,rozpacz i żal poszły sobie też. Zapal mi świeczkę niech pamięć trwa,niech przypomina,że byłem , jestem i będę wśród Was...
|
Zgłoś SPAM
odwiedzajacy
|
Wyrazy współczucia z powodu śmierci Pani taty.Biuro Służew nigdy w życiu nie przyzna się, że popełniło jakieś błędy. Przecież to byłaby rysa na ich nieskazitelnym wizerunku (z ulotki).
|
Zgłoś SPAM
|
Monika Kostrzewa
|
To skandal, jak oni tj Dom Pogrzebowy się zachowali. Powinni przeprosić na łamach prasy.Ale to wszystko pogoń za kasą, wszystko inne sie nie liczy.
|
Zgłoś SPAM
|
nieznajoma
|
Przeczytałam całą historię pogrzebu i niestety Biuro "Służew" nie zachowało się jak należy w tej sytuacji. Zabrakło im rzeczywiście klasy ale i zwykłego ludzkiego poczucia uczciwości.Wyrazy współczucia dla Pani.
|
Zgłoś SPAM
|
przechodziłam
(nieznajoma)
|
Przeczytałam wspomnienia i bardzo Pani współczuję, śmierć najbliższej osoby boli bardzo nawet, jak odchodzi w tak pięknym wieku.Wiem coś na ten temat, też niedawno stracilam kogoś bliskiego.
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|