|
Krzysztof Rzepecki
* 06.01.1986 + 12.03.2010
Miejsce pochówku: Cmentarz przy kościele Św.Katarzyny- Warszawa- Służew Ul.Fosa17
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 498760
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
|
Bóg nie zwróci nam ukochanej osoby,nie zabierze od nas smutku, dlatego ze smutek jest ważny dla życia, nie oddali od nas bólu i cierpienia ponieważ dopiero ból jest całym procesem żałoby.... Tak dobrze się rozumieliśmy.ufaliśmy sobie, śmierć weszła między nas ale nadal należymy do siebie,, zostajemy sami ze swoim smutkiem i bezsilnością.. Są dni kiedy smutek żąda od nas tyle siły że nie ma się już na nic ochoty, izolujemy się całkowicie ale jednocześnie cierpimy z powodu swojej samotności..... ___ «❈❈« «❈❈« ___ŚWIATEŁKO PAMIĘCI ZAPALAM DLA CIEBIE ANIOŁECZKU
|
Zgłoś SPAM
|
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
|
Dlaczego nie możesz być tu ze mną
Przyjdź proszę tak bardzo jest ciemno
Gdy ciebie nie ma - gaśnie większość gwiazd.
╲ ╭┓
╭ ะ̭̌❤️ะ ╯ PROMYCZEK
┗╯ ╲ PAMIĘCI POSYŁAM
─═ڿڰۣڿ☼ ❤️ ☼ڿڰۣڿ═─KRZYSIU
|
Zgłoś SPAM
|
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
|
Pamięć o naszych zmarłych dzieciach jest piękną rzeczą, zawsze będziemy pamiętać o nich, niezależnie od tego ile czasu upłynie. Jednak choć czujemy, że życie stanęło tamtego dnia, to jednak ono płynie dalej. Niektórzy mają inne jeszcze dzieci, które na pewno wiedzą, że ich kochamy, ale chciałyby też, aby ich mamy nie były takie smutne, aby żyły dalej. Musimy też wiedzieć, że nasze dzieci, które są teraz po drugiej stronie, nie chcą abyśmy z ich powodu tak cierpiały… Żadne dziecko nie chce aby z jego powodu cierpiał rodzic. Kochają Nas zawsze i będą Nas kochać. Dobrze jednak, aby dać im wreszcie odejść. Dać im kontynuować swoje istnienie bez zmartwień o to, że cierpimy. Nie powinno się oceniać tego w skali swojego cierpienia i chociaż jest ono ogromne, a to co pisze pewnie ciężkie do przeczytania a co dopiero zaakceptowania, to jednak dobrze, abyśmy to przemyślały. Ich istnienie nie skończyło się z tamtym dniem, a Nasze cierpienie nie może przesłaniać Nam wszystkiego. Nie oceniajmy pochopnie Boga, chociaż przysporzył Nam on cierpienia i mnóstwo wylanych łez to jednak ma w tym swój plan. Chociaż ciężko go niekiedy dostrzec, to jednak jest w tym plan. Bóg Nam ich nie odebrał, gdyż jest i zawsze będzie z Nami w pamięci i sercu. Pamiętajmy ich takimi jacy byli, ale wróćmy do życia. Swoją śmiercią nie chciały odebrać Nam Naszego życia, zróbmy to dla nich, bo wiem, że możemy. ❤️☘☘ ☀️❤️ ❀…KRZYSIU
|
Zgłoś SPAM
|
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
|
Nie zobaczę Twojej twarzy płaczącej , Ani śmiejącej się, Ani śpiącej, Ani czuwającej. Na zawsze zachowam Cię w swoich snach, W świecie równoległym będziesz istniał pod Moimi zamkniętymi powiekami, Tam będę z Tobą żyła,z Tobą będę zasypiała i budziła się. A TY możesz przychodzić do mnie w snach, Będziesz to robił prawda? Będę śpiewała Ci piosenki,wszystkie piosenki świata. I to będzie nasz znak,że Cię wołam. Będę Cię wszędzie z sobą zabierała, Dokądkolwiek pójdę. Będziesz wiedział,że jestem. I ja będę wiedziała,że jesteś. TO WYSTARCZY, MUSI STARCZYĆ NA CAŁE ŻYCIE!!!! ะ̭̌❤️ะ PAMIĘTAM ะ̭̌❤️ะ ♥ّۣۜ♡❤️ ANIOŁECZKU
|
Zgłoś SPAM
|
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
|
Czar prysł… A wszystko zdawało się być takie niesamowite.. Myślami próbuję ogarnąć sens istnienia… Lecz na próżno… Załamuję ręce i nie chcę już nic… Wszystko minęło… இڿڰۣ ❤️ PAMIĘTAM ANIOŁECZKU ❤️ இڿڰۣ- ⋰⋰⋰⋰⋰⋰⋰இڿڰۣ--⋰⋰⋰⋰⋰⋰⋰ *”˜˜”*°•._˜”*°•❤️•°*”˜_.•*”˜˜”*°•.❤️
|
Zgłoś SPAM
|
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
|
Każdy dzień bez Ciebie jest cierpieniem, każda noc bólem, godzina wiecznością, wspomnienie jest pocieszeniem, ale pomaga tylko na chwilę, potem znów przychodzi: tęsknota, ból i cierpienie. •*'❤️*•. ...*•-•* ..) …. .•* ŚWIATEŁKO PAMIĘCI .•*❤️*•. ….( . .•*,•*¯*×...) ….*•.¸_¸.•* ..*•.¸_¸.•* *``❤️´´* ❤️ ANIOŁECZKU _*``❤️´´*
|
Zgłoś SPAM
|
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
|
słów już zabrakło I łez już brak Usta otwarte lecz krzyku nie słychać, I niby oddycham i duszę się w sobie Patrzę, nie widzę Dotykam, nie czuję Puste ręce… Puste ramiona… Modlę się, pytam Jakim cudem jeszcze …. Żyję????…………………….. ▀▀▀░▀▀▀ ❤️ ☘️ ❤️ ANIOŁECZKU KOCHANY ❤️ ☘️ ❤️ »̯̆«»̯̆« ❤️,҉, ܓ ❤️ ❤️,҉, ܓ ❤️ ❤️,҉, ❤️,҉,
|
Zgłoś SPAM
|
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
|
„Rozpaczą sięgam dna Samotnie jak okręt na morzu bezradna, Krzycząca w środku, zła Samotnie na życia rozdrożu… Jaką więc drogę wybiorę? Czy to ma jakieś znaczenie Jeśli Ciebie w nią nie zabiorę…. Wezmę ze sobą moje cierpienie…” ◕❤️ԑ̮̑♦̮̑ɜܓ❤ _MOJA__ ¯¯¯¯¯¯◕❤️ԑ̮̑♦̮̑ɜܓ❤¯¯ PAMIĘĆ ANIOŁECZKU
|
Zgłoś SPAM
|
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
|
Więc słońce znów wzejdzie, znowu wstanie dzień Pierwszy dzień z reszty zbyt wielu dni. Więc widok za oknem jest taki sam Czemu w nim nie zmieniło się nic? Więc wciąż będę słyszeć gdzieś kroki albo śmiech, Choć w sercu mam ciszę cisz. Wsłucham się w ciszę, może w ciszy usłyszę Twój głos, co w dali brzmi. Jak ramiona anioła Niesie mnie Twój głos, Co dzień głośniej woła mnie, Co dzień uczę się słyszeć go. Chociaż słabszy od szeptu, Który wzywa mnie we śnie, To jak ramiona anioła niesie mnie. Pociesza mnie. Więc dni będą płynąć jak szary szereg chmur Tak, jakby nie stało się nic. Noc nie da wytchnienia i nie zmienia nic dzień, I ten sam sen co noc mi się śni. Lecz poprzez codzienny szum dociera do mnie głos, Co przy mnie jest co dnia. Kochane słowa, w pół przerwana rozmowa, Co mimo wszystko trwa. Jak ramiona anioła …. sł. Maciejka Mazan ▂▂▂▂▂▂▂...ԑ̮̑ঙথৣ .❤️ KRZYSIU
|
Zgłoś SPAM
|
córka Marianny i Kazimierza J.
(W rocznicę Urodzin..)
|
"Nie mów nic: już uleciałem w taką ciszę.
że nie rozumiem przedmiotów, nie słyszę
słów twoich rzucanych jak pięści w niebo.
Bo tu nie dolatują łzy (...)"
-K.K.Baczyński-
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|