|
LESZEK MAŁKOWSKI
* 11.12.1955 + 20.05.2010
Miejsce pochówku: Warszawa, Cm. Komunalny Północny, kolumbarium, B III - 5 - 22, Tor Rallycrossowy w Słomczynie , woj. mazowieckie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 75293
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
mama Ś.P. Przemka
|
Smutek i żal się we mnie budzi.. Spoglądam w niebo i zadaję pytanie: „Dlaczego Boże, zabierasz dobrych ludzi?” Dlaczego śmierć musi rozdzielać tych... którzy tak bardzo się kochają... :(
|
Zgłoś SPAM
basia i waldek
|
Musisz walczyć ,żeby przezyć Musisz walczyc , musisz wierzyć Musisz walczyć ,musisz wierzyć ,że czas zatrzyma łzy ...
|
Zgłoś SPAM
|
Joanna
|
Lacze sie z Pania w bolu ! MILOSC I DUSZA LUDZKA JEST NIESMIERTELNA ( Dwa miesiace przed Pania stracilam Wspanialego Meza -Wczoraj byla pierwsza Rocznica Smierci . Czs nie leczy ran , tylko je poglebia )
|
Zgłoś SPAM
|
Daria, żona Jurka Polaszka
|
Pani Asiu, dziękuję bardzo za słowa współczucia, które Pani do mnie napisała. Jak czytałam Pani ostatnie wspomnienia o mężu, to dokładnie to samo mogłabym napisać o moim Jurku, o naszym wspólnym życiu, te same odczucia, ta sama tęsknota i ból... Może dlatego jest tak ciężko, że było tak dobrze... Wiem także, że nikt nie zrozumie jak jest bardzo ciężko po stracie najbliższej osoby dopóki sam tego nie przeżyje. Teraz wiem jak to jest.....i nie życzyłabym tego nikomu. Życzę Pani jak i sobie, żeby tak bardzo nie bolało... Dziękuję jeszcze raz i życzę Pani spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, bo szczęśliwe to one napewno nie będą.
|
Zgłoś SPAM
bb nieznajoma
|
pani Joasiu...wiem, że słowa nic nie dzadzą...mocno ściskam, chciałoby się odjąć trochę cierpienia..chciałoby się...
|
Zgłoś SPAM
|
Jan Willem Schoormans (Holandia)
(friend photoreporter )
|
I will remember Leszek as the most friendly man I met in Poland, who sadly I couldn't always understand what he wanted to say to me. Nevertheless his smile made all further words unnecessary and will most certainly be missed, but never forgotten.
|
Zgłoś SPAM
|
Artur
(znajomy z rallycrossu i rajdow)
|
Miły i spokojny. Wielka strata.
|
Zgłoś SPAM
Mirek Wojtan
(daleki znajomy)
|
Książka "Zanim wystartujesz" nie pozwoli mi zapomnieć o Leszku.. Choć spotykaliśmy się rzadko i od przypadku, to bardzo lubiłem te nasze spotkania.. I będzie mi ich brakowało.. Wiedza, sposób bycia i tembr głosu sprawiały, że chciało się być w jego towarzystwie.. Paniom Leszka współczuję z całego serca.. Niech Pan ma Was w swojej opiece, a Leszek dogląda zza tęczy..
|
Zgłoś SPAM
|
Sławek Saternus
(kolega)
|
Pamięć o takich ludziach nigdy nie gaśnie.Pamiętam te nasze wspólne wyjazdy na rajdy,spotkania w Słomczynie, wspólne rozmowy i nagle ta szokująca wiadomość...... zawsze pozostaniesz w mojej pamięci do zobaczenia kolego
|
Zgłoś SPAM
Marek Kaczmarek
|
Na zawsze pozostaniesz w mej pamięci Kolego
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|