KuPamięci.pl

Lidia i Łukasz Skarupińscy


* 09.01.1957

 

+ 27.06.2010

Miejsce pochówku: JANIKOWO

,

woj. kujawsko-pomorskie

pokaż wszystkie
wpisy (46)
Licznik odwiedzin strony
219053
Dodane ponad rok temu
M.JARECZKA PYRSAKA
“Stworzyliśmy w naszym życiu przestrzeń, która nigdy nie została zapełniona.” – czytam. I myślę sobie, że ta przestrzeń straszy ogromną pustką i tak ciężko jest ją zapełnić. Można przyzwyczaić się do bólu. Poczucie straty i żalu towarzyszy zawsze i wszędzie. Ale ta pustka, która czasem jest tak namacalna, tak mocno trzyma w swoim uścisku, jest naprawdę nie do zniesienia. Myśl, że mogłabym teraz, w tę piękną pogodę, spacerować z moim aniołkiem, potęguje to uczucie i wzmaga uczucie samotności. Samotności najgorszej z możliwych. Zewnętrzność jest uzbrojona w uśmiech, a wnętrze rozbrajane jest przez pustkę i tęsknotę. Plus ta okropna samotność…
»̯̆« " " »̯̆«     I JAKŻE WARTO CZASAMI SIĘ ZATRZYMAĆ »̯̆«   I ZŁAPAĆ W SKOSTNIAŁE RĘCE " »̯̆« OBRAZY SNÓW,WIDZIANE NA JAWIE...... »̯̆« "___ANIOŁECZKI___
Zgłoś SPAM
M.JARECZKA PYRSAKA
____ ANIELSKI PŁACZ _____ Smutny anioł, wtuliwszy swe ramiona w skrzydła, którymi zwiastował zwykle radość, płakał łzami, o których istnieniu wiedział, pamiętał nawet ich smak z czasów gdy jeszcze aniołem nie był, ale wyrzekł się ich oblekając świetliste pióra... Pozwolił sobie na łzy wbrew regułom, którymi żyją aniołowie, a raczej wbrew regułom, które sobie sam narzucił... Z poczuciem winy z łamania anielskiego prawa, opuściwszy swą głowę ku ziemi, skrapiał ziemię raz po raz łzę, która zamiast dawać smak goryczy, ku jego zdziwieniu zamieniała się w kwiat, o nieznanych kolorach, którego pierwsze tchnienie zapachu sprawiało, że w jego skrzydłach pojawiało się nowe świetliste pióro, dając mu jednocześnie dziwne uczucie lekkości... to był zapach ulgi.... Płakał i płakał nie wiedząc nawet, że jego skrzydła rozkwitają blaskiem tak jak łąka pod jego stopami kwiatami, łąka, którą brał za smutny dowód swojego anielskiego występku - łez! Nie rozumiał tylko lekkości... którą czuł... bo nie wiedział, że dane było mu poznać ogromną tajemnicę. Stawał się archaniołem... i oprócz radości będzie niósł już teraz zrozumienie... A ludzie spotkawszy go dostrzegą w nim prócz radości mądrość, mądrość którą dało mu podzielenie się swymi łzami z całym światem... Każdy wędrowiec przechodząc przez łąkę pełną łzawych anielskich kwiatów pomyśli "chcę dotknąć jego skrzydeł, bo on wie czym jest smutek, ulga, radość, łzy i mimo to potrafi tym uskrzydlony latać tam gdzie inni nie potrafią...". A anioł spotkawszy tegoż wędrowca... spojrzawszy w jego zatroskane ale pełne nadziei oczy... zrozumie wreszcie tajemnicę... że dzieląc się smutkiem... pomnożył nadzieję... A dlaczego usiadł skuliwszy swe skrzydła... bo ciężar skrywanego niewypowiedzianego smutku nie pozwalał mu latać dalej, wyżej i piękniej... LIDIO-ŁUKASZKU Z WAMI OD ZAWSZE •*”˜˜”*°•NA ZAWSZE•*”˜˜”*°• •°*”˜.•°*”˜.•°* ”˜_˜”*°•.˜”*°• M.JARECZKA PYRSAKA
Zgłoś SPAM
M.JARECZKA PYRSAKA
Dwa podróżujące anioły zatrzymały się na noc w domu bogatej rodziny. Rodzina była niegrzeczna i odmówiła aniołom nocowania w pokoju dla gości, który znajdował się w ich rezydencji. W zamian za to anioły dostały miejsce w małej, zimnej piwnicy. Po przygotowaniu sobie miejsca do spania na twardej podłodze, starszy anioł zobaczył dziurę w ścianie i naprawił ją. Kiedy młodszy anioł zapytał dlaczego to zrobił, starszy odpowiedział: “Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają.” Następnej nocy anioły przybyły do biednego, ale bardzo gościnnego domu farmera i jego żony, by tam odpocząć. Po tym jak farmer podzielił się resztą jedzenia jaką miał, pozwolił spać aniołom w ich własnym łóżku, gdzie mogły sobie odpocząć. Kiedy następnego dnia wstało słońce, anioły znalazły farmera i jego żonę zapłakanych. Ich jedyna krowa, której mleko było ich jedynym dochodem, leżała martwa na polu. Młodszy anioł, był w szoku i zapytał starszego anioła: “Jak mogłeś do tego dopuścić? Pierwsza rodzina miała wszystko i pomogłeś im, druga rodzina miała niewiele i dzieliła się tym co miała, a ty pozwoliłeś, żeby ich jedyna krowa padła”. “Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają” – odpowiedział starszy anioł. “Kiedy spędziliśmy noc w piwnicy tej rezydencji, zauważyłem, że w tej dziurze w ścianie było schowane złoto. Od czasu kiedy właściciel się dorobił i stał się takim chciwcem niechętnym do tego, by dzielić się swoją fortuną, w związku z czym zakleiłem tą dziurę w ścianie, by nie mógł znaleźć złota znajdującego się tam. W noc, którą spędziliśmy w domu biednego farmera, Anioł Śmierci przyszedł po jego żonę. W zamian za nią dałem mu ich krowę. Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają.” Niektórzy pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą… Niektórzy ludzie stają się naszymi przyjaciółmi i zostają na chwilę, zostawiając piękne ślady w naszych sercach… I nigdy nie będziemy dokładnie tacy sami, bo zawarliśmy nowe przyjaźnie! Wczoraj jest historią. Jutro jest tajemnicą. Dziś jest darem… ♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰.♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿ ,•’``’•,•’``’•,. ’•,`’•,*,•’`,•’ .....`’•,,•’...... PAMIĘTAM ANIOŁECZKI ,•’``’•,•’``’•,. ’•,`’•,*,•’`,•’ . .....`’•,,•......
Zgłoś SPAM
M.JARECZKA PYRSAKA
I zapalę dla Ciebie świecę By rozproszyć ciemności i uczcić nasz przeszły wspólny czas Jak latarnia na morzu Jasny świecy płomień Będzie nas wiódł tą naszą drogą... Och, zapalę dziś świece dla Ciebie... Mijają pory roku, czas płynie i czas trwa. A ja, znużona ogromnie, idę przed siebie w dal - Ty wiesz, że to już nie to... A gdy tak idę samotnie, czy słyszysz, gdy wzywam Cię? Czy słyszysz jak nucę piosenkę, którą śpiewaliśmy Ty i ja? Byłeś cudem mojego życia, Byłeś tą wielką niespodzianką , I gdy patrzyłam Ci w oczy, widziałam w nich głębie niezwykłą... Te chwile piękne i te bolesne Znosiliśmy z godnością A teraz już sama - pozostanę wierna miłości i szczęściu, które mi dałeś. _(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)_ _(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)_ Czym jest Zycie? Jednym westchnieniem krótką chwilą ścieżką której koniec prędzej widzisz niż się spodziewasz Tak kruche tak nietrwale kończy się i nic po sobie nie zostawia Tylko łzy bliskich Twoja kartka przestaje być zapisana....    ✫
               *Ӝ*               *ƷӜƸ*              *ӜƷƸ̵̡Ӝ*             *ӜƷӜƸ̵̡Ӝ*            *ӜӜ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ*           *Ӝ̵̨̄ӜƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷӜӜ*          *Ӝ̵̨̄ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ*            *Ӝ̵̨̄*ӜƷƸ̵̡Ӝ*Ӝ*          *Ӝ̵̨̄ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ*         *Ӝ̵̨̄*ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ*Ӝ*        *Ӝ̵̨̄ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ*       Ӝ̵̨̄ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ*                 ██.        •*”˜˜”*•._ ˜”*°••°*”˜ _.•*”˜˜”*•.PAMIĘTAM LIDIO-ŁUKASZKU
Zgłoś SPAM
M.JARECZKA PYRSAKA
Nie płacz Jej niespokojne spojrzenie Chorego syna osłania, Który nie ma już sił Ze śmiercią walczyć. Gdyby tylko mogła, Swoje życie oddałaby, Aby on mógł żyć - I być duszą jej serca. Jej każdy drobny ruch mówi: Synku, kocham ciebie, Synku, nie odchodź, Synku, nie zostawiaj matki. - Mamusiu, nie płacz! Nie mam już siły W sobie życia zatrzymać, Nie mam siły pozostać. - Mamusiu, nie płacz! Wiem, że umieram - Zawsze z tobą będę. Zawsze będziesz o mnie pamiętać. - Mamusiu, nie płacz! Już niedługo będziemy razem. Tam nie ma śmierci i chorób - Tam jest miłość i radość. Ks. Lucjan Szczepaniak       |       ╲ \\/ ╱
     ━ ⋟❇⋞ ━  ___ANIOŁECZKI NA ZAWSZE W MOIM SERCU_____       ╱ /\\ ╲            |    „Nie rozumiem” Panie, kto zrozumie Ciebie... Wszak zamknąłeś swoje Serce W piersiach rodziców dziecka I nauczyłeś ich kochać... Nie dziw się, że teraz płaczą, Bo nie przeczuwali, Że tak szybko wróci do Ciebie, A oni zostaną sami ... Proszę, daj im nadzieję, Która jak balsam Zagoi duchowe rany I pozwoli dalej żyć... Jeśli nauczyłeś kochać bliskich, To daj również siłę, Aby się z nimi rozstać I zaufać, że dobrze im u Ciebie... ks. Lucjan Szczepaniak „|_צ      \„|_╯
  \„\_╯  /   \_╯
 |╯„¸„ø¤º°„ ╯ø¤º╯„„¸„ø¤º° ”˜צ”*°”˜˜”*צ”˜˜”*°”˜˜”*°”˜˜”*°¯՟՞  /╮_¨°º¤ø„¸ ╮¨°º¤ø„¸╮““ ╮““ ╮
/   /“╮__   /“╮__    /“╮_   ╮_    /“╮       /“╮_    /“╮          ``   |        ` `  _|_         `` \   /     ╭-------'   '----╮
    (╱╲╱╲╱╲)   .'░░░░░ ░░    ` .   /░░`````.``)   ░░░░\    |░``````..``(!)````````````|      WESOŁYCH ŚWIĄT   \░ ````_'\!/'_`````````/   `.░░`(******)``,`,`,.`                ``.░░░░░ .`'
Zgłoś SPAM
M.JARECZKA PYRSAKA
Moi kochani ja dzisiaj już tak Świątecznie zacznę..... ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ To nieprawda, że Ciebie już nie ma To nie prawda, że Jesteś już w grobie Chociaż płacze dziś cała Rodzina Cała Rodzina dziś jest w żałobie Chociaż Ci serce w piersi nie bije Chociaż spoczął na wieki głos Twój wesoły W naszych sercach jak żyłaś tak żyjesz I wiem, że istnieją schody w Anioły Dzięki którym zajmiesz miejsce przy naszym stole I choć my Cię nie widzimy To miejsce tylko wydaje się być puste Ty z nami byłaś, jesteś i będziesz To nieprawda, że Ciebie już nie ma…
Jesteś jeszcze bliżej..... ★     ☀    ★ ☀ ¸¸¸.•* ¸¸¸.•*★ ╱◥ ¸¸¸.•*´ ✫
             *Ӝ*            *Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ*          *Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ*            *Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ*          *Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ*        *Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ*       Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ*               █.          ”˜˜”*°•._  ˜”*°••°*”˜_.•*”˜˜”*°•.PAMIĘTAM LIDIO__ŁUKASZKU___KOCHANI Życzę Wam Kochani : Pełnych pokoju Świąt Bożego Narodzenia, Odrobiny ciepła dzięki ludzkiej życzliwości, Odrobiny światła w mroku dzięki szczeremu uśmiechowi, Radości w smutku dzięki ludzkiej miłości, Nadziei na lepsze jutro w chwilach niepokoju.... _______ "Boże Narodzenie, to Święto Tęsknoty za lepszym Ja w nas...Tęsknoty za niebem, którego daremnie szukamy na tej ziemi. I Tęsknoty za życiem bez trosk, które znajdziemy tylko w Niebie". O.W.v.Straaten
Zgłoś SPAM
M.JARECZKA PYRSAKA
" Ty.. Wolny , swobodny, szczęśliwy , wolny od codzienności i od świata materialnego , Wolny od wspomnień i ciągłych niepowodzeń.. Wolny od ciała i bólu... My... Źli , zrozpaczeni, nieobecni , Ofiary bezradności , Torturowani wspomnieniami , dotykani świadomością , że Ciebie już nie ma .. Wciąż jest w nas gorycz , gorzki smak żalu .. Lawina pretensji.. Do kogo??.." "Tak wiele jest śmieszności we współczuciu! Tak wiele fałszu jest w żałobie! ........(,). (,) ........|..|.|..| ........|..|.|..| ........|..|.|..| ........|..|.|..| ......(¯`•.•´¯) (¯`•.•´¯)_____MOJA NUTKA WSPOMNIEŃ DLA WAS .....♥ `•.¸(¯`•.•´¯)¸.•´ ♥ ANIOŁECZKI_______ . "W nakręcanym codziennie zegarze Wskazówki dawno odpadły A ciężary nieznanych wydarzeń Na dwoje wróżą z wahadła. Gdy zapętli się czasu nić - Zacznie bić." / Jacek Kaczmarski /
Zgłoś SPAM
M.JARECZKA PYRSAKA
Miałam kiedyś SYNKA... Miałam bo już nie mam.... Dziś jest głęboko pochowany..... Co z tego,że mam Go w pamięci,w sercu,w myślach,w tęsknocie..... Nie popatrzę Mu w oczy..... Nie przytulę.... Nie porozmawiam.... Nie pośmieję.... Nie będziemy obchodzić świąt,urodzin,imienin,ważnych wydarzeń w naszym życiu..... Nie pójdziemy się powygłupiać ...... Nie........... Nie.......... Nie.......... Ciężko mi z tymi wspomnieniami..... Do dziś jak oglądam Jego zdjęcia ,to nie potrafię na Niego spojrzeć bez bólu i płaczu..... Wiem,jedno muszę zmienić to wszystko bo pogrążam siebie.... Jego.... Muszę zacząć żyć tak jak kiedyś..... Pogodzić się..... POZWOLIĆ MU ODEJŚĆ........ ......♥
.......) ......)♥( ....(___)...ŚWIATEŁKO ZAPALANE SERCEM WAS ANIOLECZKI
Zgłoś SPAM
M.JARECZKA PYRSAKA
ZA OKNEM NOC,PATRZĘ W GRANATOWE MILCZENIE NIEBA I SZUKAM KOLEJNEJ NOWEJ GWIAZDY NA FIRMAMENCIE NIEBIESKIM. NIE PŁACZĘ ,CHOĆ ŁZA SPŁYWA PO POLICZKU, NIE MÓWIĘ CHOĆ KRZYCZY CAŁE CIAŁO. TYLKO MILCZENIE I CISZA JEST NA MIEJSCU BO KAŻDE PYTANIE JEST ZBYT BOLESNE A ODPOWIEDZ Z POKORĄ NIE CHCĄ JAKOŚ NADEJŚĆ. ŚWIAT SIĘ ZATRZYMAŁ.TO ZATRZYMANIE JEST MOJĄ MODLITWĄ.PROŚBĄ NIE O ZROZUMIENIE ALE O POGODZENIE SIĘ Z BIEGIEM ŻYCIA...BO ŻYCIE PŁYNIE, OTWIERAM OCZY I PATRZĘ W GWIAZDY,KTÓRE CIĄGLE SĄ ALE JUŻ GDZIE INDZIEJ. TAK I JA CHOĆ JESZCZE Z PRZERAŻENIEM WBITA W ZIEMIĘ, MAM IŚĆ...POMOŻE MI CZAS...WIĘC CZEKAM NA CZAS,KTÓRY KOI,LECZY I JEST NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM CZŁOWIEKA... NA CZAS ,KTÓRY UMIE POZSZYWAĆ NAWET NAJWIĘKSZE RANY I POZWALA ŻYĆ,KTÓRY KAŻE MI DALEJ ŻYĆ,BO JESZCZE NIE MA DLA MNIE MIEJSCA NA GRANATOWYM NIEBIE.... ............( ...........)) ..........) \\ ......../ ( ( ...__.\\|||/.__ .....[╣██╠] .....[╣██╠] *** ANIOŁECZKU**
Zgłoś SPAM
M.JARECZKA PYRSAKA
Kwiatuszki na Twoim grobie piją moje łzy, Skarbie dlaczego ja zostałam,a odszedłeś Ty, gdyby te kwiatuszki powiedzieć umiały jakie smutne dni bez Ciebie nam tu pozostały Twoje serce bić dla nas teraz już przestało Dlaczego mi tak ciężko,dlaczego tak się stało?!?! ..✿
...).. ..(( ...)..... ..[_]....TAM GDZIEŚ W GÓRZE CICHO SCHOWANI DALEJ BĘDZIECIE TRWAĆ (___)..._____LIDIO -ŁUKASZKU_____ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱ ⊰♥⊱
M.JARECZKA PYRSAKA
Zgłoś SPAM
Strony:   « poprzednia    1   2   ...   117   118   119   ...   129   130    następna » 
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Bartek i Anita Skarupińscy
02.06.2013
 


Aby móc przyjmować kondolencje bliskiej osoby załóż miejsce pamięci.