Już nie ma Ciebie, nawet autka już też nie ma...jednak każda chwila zbliża nas do siebie...
Ze wspaniałym Kolegą Karolem w Krakowie...kwiecień 2009
uwielbiałeś zawsze dalekie wycieczki...
byłeś zawsze dobrym dla ludzi i taki ciepły dla przyjaciół...
do dziś nikt nie poznał tajemniczej choroby która zaatakowała...
Marta...Przyjaciółka przez bardzo duże "P" która Ci towarzyszyła do końca Twoich dni...
Plakietka Twojego ulubionego Ruchu Chorzów...
Aż spod Bełchatowa przywieźliśmy skuterek którym sobie pomykałeś...
tego napisu miało nie być...!!!
Obserwacja nieba i Księżyca, Bieszczady lipiec 2006, pamiętam że wtedy nie chciało się spać a księżyc był tak blisko...
Kochamy Cię Łukasz...zawsze i na zawsze!!!
Twe niebieskie cudne oczy...
pokonałeś mnie wtedy na ławeczce wyciskając 105 kg!!!!!!!
jeszcze we wrześniu 2009 byłeś w Szczyrku, a za 2 miesiące było już tylko cierpienie...
W drodze pociągiem w góry,,,do Twojego kochanego Szczyrku, lipiec 2005
maj 2008 jak każdy młody zdrowy człowiek dbałeś o tężyznę fizyczną...
Twoje nowe mieszkanko,,,ale nie tam miałeś mieszkać!!!
Lato 2009 ...zanim choroba zaatakowała...
Polańczyk, Bieszczady, lipiec 2005, miałeś wtedy 16 latek i chciałeś fotkę z ulubionym Twoim autkiem...jego też już nie ma :(((
spoglądasz w niebo...czy wtedy wiedziałeś już?
Twoje 18 Urodzinki...9 lipca 2007...
Karol...jeden z Twoich wspaniałych, niezapomnianych Kolegów...
spoglądasz w niebo...czy w przeznaczenie?
z ufnością spoglądałeś na świat, na nas i na ludzi...
W ukochanym Szczyrku...u "Basi"...
Uczyłeś się jazdy na motorku...czerwiec 2007...motorek pojechał a Ty zdziwiony zostałeś, straty były niewielkie,szybko Ci wybaczyłem...
Kopiec w Piekarach Śląskich,jeździłeś już zupełnie przyzwoicie!!!01.09.2008r .