|
Marvin Rugowski
* 18.05.2002 + 05.08.2015
Miejsce pochówku: Cmentarz Nowofarny przy ul. Artyleryjskiej., woj. kujawsko-pomorskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 233587
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
Bożena Dolska
|
...cisza i medytacja, spokój i modlitwa....
|
Zgłoś SPAM
|
Bożena Dolska
|
Pozostała tylko modlitwa. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie i zmiłuj się nad tymi, których pozostawiłeś w takim cierpieniu.Nad matką.... Małgosią i bliskich..........
|
Zgłoś SPAM
|
Jolanta Roxi i Olivier
|
A ja bede Twym aniolem.....
Spij zamknij oczy snij .....
Gosiu dla Ciebie
|
Zgłoś SPAM
|
Bożena Dolska
|
Bardzo za tobą wszyscy tęsknimy.
|
Zgłoś SPAM
|
Bożena Dolska
|
...
|
Zgłoś SPAM
|
Bożena Dolska
|
...
|
Zgłoś SPAM
|
Jolanta Roxi i Olivier
(Kolezanka )
|
"Powstań, ty, który już straciłeś nadzieję. Powstań, ty, który cierpisz. Powstań, ponieważ Chrystus objawił ci swoją miłość i przechowuje dla ciebie nieoczekiwaną możliwość realizacji."
|
Zgłoś SPAM
|
Jolanta Roxi i Olivier
(Kolezanka )
|
"Powstań, ty, który już straciłeś nadzieję. Powstań, ty, który cierpisz. Powstań, ponieważ Chrystus objawił ci swoją miłość i przechowuje dla ciebie nieoczekiwaną możliwość realizacji." "Powstań, ty, który już straciłeś nadzieję. Powstań, ty, który cierpisz. Powstań, ponieważ Chrystus objawił ci swoją miłość i przechowuje dla ciebie nieoczekiwaną możliwość realizacji."
|
Zgłoś SPAM
|
Bożena Dolska
|
Dusza jest nieśmiertelna. Jeszcze tego nie rozumiemy. Marwinka świeczka zgasła rok temu. Los okrutny pozostawił cierpienie tym, którzy żyją na ziemi. Wierzę, wierzę, że Marwina dusza ogląda Boga. Jest szczęśliwy. Tam nie ma łez. zazdrości, złości, gniewu. Spotkamy naszych bliskich po tamtej stronie. Małgosiu, rozumiem twój ból i bardzo ci współczuję. kKochamy cię, nie jeteś sama. Otaczają cię przyjaźni ludzie. Trzeba iść dalej choć to trudne. Życie jest trudne.My Marwinkowi i jeo mamie Małgosi, możemy pomóc jedynie gorącą naszą modlitwą serca naszego.Za nich i w ich intencji. Z Bogiem.
|
Zgłoś SPAM
|
Emila Ślesinska
|
Znów trudno powstrzymać łzy, Mimo, ze minął już rok, Trudno otrząsnąć się z tego, Pogodzić się, że nie ma już go... Był wzorem i ideałem, Każdy chciał być taki właśnie, Wielki talent i przyszłość, Jego gwiazda świeciła coraz to jaśniej... Aż do dnia 5 sierpnia, Gdy został do nieba powołany, Nasz Marvin, opuścił Ziemię, Nasz najlepszy, nasz kochany... Pusto jest teraz na świecie, Ciągle odczuwa się jego brak, Boże...! To jest niesprawiedliwe! Gdy człowiek umiera w wieku 13 lat... A teraz co ja mogę...? Kolejna łezka się w oku kręci, Patrzę w niebo i krzyczę, by wrócił, W pierwszą rocznicę jego śmierci.. Maryś spoczywaj w pokoju Aniołku [*]
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|