KuPamięci.pl

Wojciech Dybek


* 31.10.1943

 

+ 14.08.2011

Miejsce pochówku: Warszawa, cm. w Pyrach

,

woj. mazowieckie

pokaż wszystkie
wpisy (9)
Licznik odwiedzin strony
14831
Zapal znicz   |   Wszystkie znicze
Bartłomiej Dybek
Syn
2015-08-06

Człowiek dopóty nie dba o groby,
dopóki nie złoży w nich cząstki samego siebie.

Janusz Okólski
przyjaciel
2013-12-13
W sposób całkowicie przypadkowy dopiero przed chwilą dowiedziałem się, że Wojtka już nie ma wśród nas od przeszło dwóch lat. Tak mi przykro. Zechciej przyjąć, Jolu wraz z chłopcami, moje najserdeczniejsze wyrazy współczucia. Wojtek na zawsze pozostanie w mojej pamięci przede wszystkim jako kochający i dumny z Was mąż i ojciec, a dla mnie serdeczny i oddany przyjaciel.
Juliusz Wittich
Przyjaciel z Liceum im. Adama Asnyka w kALISZU
2013-09-26
Jedynie tą drogą mogę złozyć wyrazy serdecznego współczucia Bliskim, Krewnym i Przyjaciołom ś.p. Wojciecha Dybka. Kimkolwiek Państwo jesteście, łączę się z Wami w bólu po stracie drogiej Wam Osoby. Ale też bardzo chciałbym, aby nie sprawdziły sie moje przeczucia co do Osoby Zmarłego. Mieszkam w Kaliszu, w roku 1963 zdałem maturę w kaliskim Liceum im. Adama Asnyka, a Wojciech Dybek był moim serdecznym przyjacielem. Niestety, po maturze nasze drogi się rozeszły... Z relacji kolegów asnykowców wynika tylko tyle, że studiował, mieszkał i pracował w Warszawie, jednak nigdy nie udało się ustalić danych kontaktowych. Od naszej matury minęło już pół wieku i jeżeli to tylko możliwe, proszę o kontakt. Czas bowiem szybko zaciera ślady... Jestem to winien zarówno Wojtkowi jak i kolegom z liceum z naszego rocznika. I cokolwiek się jeszcze zdarzy - w naszej pamięci Wojciech Dybek pozostanie Kimś Naprawdę Ważnym. Z wyrazami należnego szacunku, Juliusz Wittich e-mail: [email protected]
Jolanta Dybek
żpna
2013-08-12
Odszedłeś nagle i niespodziewanie,
Ból został tylko
Po Tobie, Kochanie.
Bartłomiej Dybek
Syn
2013-08-07
Są łzy, co jak ogień palą,
Są serca, które się nigdy nie żalą,
Są winy, na które nie ma sędziego,
Więc kiedy płaczę, nie pytaj, dlaczego.
Złóż kondolencje   |   Wszystkie kondolencje
Wspomnienie po kumplu Wojtku

Dlugo szukalem po internecine Wojtka I na nieszczescie znalazlem go w nekrologach. Ja w zasadzie bylem bratem jego kumpla Andrzeja (ktory tez nie zyje. Ja bylem tym piatym do brydza, a podstawowa czworka to Wojtek, Andrzej, Julek I Jankes. Czesto gralismy u mnie w domu I oni nauczyli mnie grac w brydza . Wojtek to byl bardzo dobry kumpel. Pozdrowienia dla wszystkich co mnie I cala ta paczke znali. Ja od 30 lat mieszkam w USA .

Czeslaw Szymczak
Całe życie nie lubiłeś świąt zmarłych a zwłaszcza jeżdżenia po grobach. Teraz sam tam spoczywasz:( Bardzo mi brakuje ciebie tato:(((((((((((((((
Syn Bartek
Dodaj wspomnienie   |   Wszystkie wspomnienia
Opcje strony:
Zdjęcia
""
-
Bartłomiej Dybek
Bartłomiej Dybek
(Syn) napisał(a) dnia 2013-08-07
Są łzy, co jak ogień palą,
Są serca, które się nigdy nie żalą,
Są winy, na które nie ma sędziego,
Więc kiedy płaczę, nie pytaj, dlaczego.(...)
-
żona
żona
zapalił(a) dnia 2015-09-30
Pamiętam
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
Pamiątki
Obrazki pamiątkowe
 
-
SprzataniePomnikow.pl
Kliknij aby obejrzeć ofertę
 
-