Alicja Zofia Wokroj z domu Snowacka urodziła się w Rembertowie i całe życie mieszkała w Warszawie.
W czasie wojny uczęszczała na tajne komplety, a po wojnie do gimnazjum Marii Curie Skłodowskiej gdzie zaprzyjaźniła się z profesor Straszyńską – nauczycielką matematyki.
Ukończyła studia na wydziale Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego – (brała udział w odgruzowywaniu Uniwersytetu). Wydział wznowił działalność jako wspólny dla matematyków i fizyków, w związku z tym miała okazję być słuchaczką takich sław jak profesor Borsuk , Sierpiński, Białobrzeski, Mostowski, Rasiowa czy Mazur.
Zapalona, aktywna wielbicielka natury – w młodości chętnie uczestniczyła w spływach kajakowych, wycieczkach górskich i wyprawach narciarskich. Z domu rodziców wyniosła zamiłowanie do do muzyki klasycznej i literatury pięknej.
Od 1954 roku zaczęła pracę w Instytucie Chemii Ogólnej w Zakładzie Fizyki Technicznej jako asystentka a zakończyła w stopniu adiunkta. W Zakładzie Fizyki Technicznej pod kierunkiem profesor Janiny Świętosławskiej panowały bardzo przyjacielskie stosunki pomiędzy pracownikami i zawiązały się dożywotnie przyjaźnie.
W roku 1963 w marcu wyszła za mąż za Alojzego Wokroja, z którym w związku małżeńskim przeżyła ponad 57 lat. W kolejnych latach urodziła sie córka Agnieszka potem wnuki Jan i Liam. (Mawiała że miała wielkie szczęście spotkać tak dobrego człowieka jak Alek.) W życiu rodzinnym jako mama , babcia czy ciotka Zosia cieszyła się dużym respektem. Będziemy ją pamiętać jako osobę niezależnie myślącą, zrównoważoną i powszechnie lubianą.