Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Daniel Litwiniuk


* 01.09.1974

 

+ 18.02.1981

Miejsce pochówku: Hajnowka

,

woj. podlaskie

 
Licznik odwiedzin strony
393846
Dodane ponad rok temu
dorota
Ja to wszystko rozumiem...I też każdą tragedię z udziałem dzieci i nie tylko dzieci-przeżywam.Biorę osobiście do siebie.Nie,żeby nie krzyczeć,bardziej powinny odstraszać kary i to bardzo surowe za znęcanie się nad słabszym,bo jak widać tych tragedii przybywa.
Zgłoś SPAM
mama
Dorota, ja do dzisiaj jestem jak w letargu, każda tragiczna historia rodzi wątpliwości. Ale nie wolno nic nie robić. Dorota Kacperek z Bytomia dziś powiedział: MAMA do Pani z rodziny zastępcze. Nie wolno nie mówić, trzeba krzyczeć!
Zgłoś SPAM
Ewa
Przyszła wiosna radość dla dzieci...
Zgłoś SPAM
Ewka
Każda akcja jest potrzebna, daje nadzieję na lepsze jutro dla maltretowanych, głodzonych, niekochanych dzieci.
Zgłoś SPAM
dorota
Dla mnie to walka z wiatrakami-ile się mówi,trąbi o przemocy,a w mediach stale o maltretowanym,zagłodzonym dziecku.I jak zwykle pracownicy MOPS zdziwieni...
Zgłoś SPAM
mama
Przepraszam za błąd w dacie oczywiście powinno być 16.04.2014 roku.
Zgłoś SPAM
mama
16.01.2014r. WOŚP organizuje ogólnopolską akcję Nie bij mnie - kochaj mnie z zabandażowanymi misiami. WOŚP dziękuję, Danielku to za Twoją sprawą i sprawą Kacperka.
Zgłoś SPAM
mama
Danielku, Twój dramat powalił mnie na kolana, co bym nie robiła co bym nie myślała co bym nie mówiła co bym nie pisała, nie mogę dźwignąć się z tych kolan. Chłopczyku ten ciężar jest tak wielki że nie mam siły się wyprostować. Tęsknię za Tobą.
Zgłoś SPAM
Alicja
Może tak by było, może nie. Dziwne, ale to dziecko kochało tego potwora, chciało nawet nań mówić "mamusiu". Ja jednak przede wszystkim nie widzę Daniela jako normalnego i szczęśliwego 40- latka, ojca swoich własnych dzieci i prawej ręki w firmie swojego ojca (choć być może wybrałby inny zawód). Myśli te zresztą wiernie się mnie trzymają i dzieje się tak mimo przypuszczenia, że gehenna tego dziecka skończyłaby się za jakieś 2 lata, gdyż chłopiec albo wróciłby do rodzonej matki na Podlasie, albo pani Renata po wzięciu ślubu z panem Janem stałaby się osobą mniej sfrustrowaną a do tego kto wie - może zrozumiałaby więcej zostawszy matką swojego własnego dziecka. Jednak wyrządzona krzywda miałaby zapewne charakter już trwały i mało kto po podobnych przejściach jest szczęśliwy w dorosłości.
Zgłoś SPAM
marzena
Cześć Kochanie. Twoje ciałko nigdy nie mogło dorosnąć... Nigdy nie doczekałeś czasu, żeby zobaczyć starą, może schorowaną i potrzebującą pomocy osobę, która zniszczyła Ci dzieciństwo. Nie doczekałeś czasu gdy byc moze to ona poprosiłaby o szklankę wody. Ale Ty byś ją podał...wiem o tym... Bardzo, bardzo tęsknię Danielku, choć nie wiem dlaczego...
Zgłoś SPAM
Strony:   « poprzednia    1   2   ...   68   69   70   ...   113   114    następna » 
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Joanna Kruszynska
20.08.2013
 
-
Ceremonię prowadził
To my,ludzie dobrej woli chowamy to dziecko z wielkimi honorami,kazdego dnia...