Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Daniel Litwiniuk


* 01.09.1974

 

+ 18.02.1981

Miejsce pochówku: Hajnowka

,

woj. podlaskie

 
Licznik odwiedzin strony
392739
Dodane ponad rok temu
Milena
Moje największe marzenie żebyś żył Danielku.
Zgłoś SPAM
Iwona
Są łzy, co jak ogień palą,
Są serca, które się nigdy nie żalą,
Są winy, na które nie ma sędziego,
Więc kiedy płaczę, nie pytaj, dlaczego.
Zgłoś SPAM
Robert B
Przed chwilą wszedlem na stronę Danielka. Usłyszałem kołysankę. Wszystko wróciło, łzy nie chęć do czegokolwiek. Nie wierzę że czlowiek moze to zrobić dziecku. Tym bardziej nie żadna patologia tylko niby normalni ludzie. Wreszcie, mogę to napisac wybieram sie do Hajnówki. Ktoś chętny to zapraszam. Prywatny mail.
Zgłoś SPAM
Robert B
Najgorsze, ze masz racje Jolanto. Cos mi sie robi jak o tym pomysle
Zgłoś SPAM
Jolanta
Pieklo,koszmar....a jak nasz Danielek wygladal w chwili smierci?Napewno nie lepiej.Sanitariusz zemdlal,nigdy nie widziaal tak skatowanego dziecka....to mowi wszystko za siebie.Lakarz pogotowia,ktory przyjechal do domu Danielka,lekarz wykonujacy sekcje zwlok nie widzieli w swojej wieloletniej praktyce takiego aktu sadyzmu.Staram sie nie torturowac swojej psychiki wyobrazaniem skatowanego cialku Danielka.Ale jest jedna rzecz,ktora powraca do mnie czesto....jak On musial byc"wytresowany" aby osiagnac stan ,ze nie reagowal na takie tortury.To jest nie do osiagniecia przez doroslego czlowieka.Bo katowani ,torturowani ludzie wiszcza,krzycza....a tu nic, ani placzu, ani krzyku, ani wisku ani wzywania pomocy.Jak dlugo, jak intensywnie i jak systematycznie te trenowanie trwalo aby osiagnac ten stan?????stan braku reakcji na wrzynajaca sie w cialo klamre od pasa. Jego zycie bylo permanentnym stanem lekowym,ktory osiagal maksymum podczas katowania...a to byl tylko 6-letni chlopiec,cichy,posluszny, ktory trafil w rece sadystow.Wyjatkowo okrutnych sadystow,ktorzy dzis staraja sie wmieszac w tlum ale trzeba im przypominac kim sa.
Zgłoś SPAM
.
https://www.youtube.com/watch?v=tYqlW3XEgvs
Zgłoś SPAM
Jolanta
Danielek (byl) tylko 4 miesiace starszy ode mnie. Zawsze gdy narzekam na cos ,to zaraz mysle o Nim....,ze ja mam problemy,radosci ale mam i ZYCIE. Zyje,oddycham itd.On mial tylko te 6 lat zycia z czego 2,5 roku w piekle.I potem koniec i juz nic wiecej.Danielek znow zaczal "zyc" dzieki panu M. Kijowskiemu,tyle ludzi go poznalo po prawie 30latach i to nie jest przypadek.Nie jest tez przypadkiem dobro ,ktore czynimy dzieki temu dziecku.On ma misje,nasz Danielek ma jeszcze do spelnienia SWOJA MISJE tu na ziemi,dlatego wciaz "zyje" w sercach tylu ludzi.Tak, codziennie Go chowamy z honorami ale....Go nie mozna pochowac,On wciaz zyje posrod Nas.Ja to czuje i pragne uslyszec Jego glos,to co ma mi do powiedzenia.
Zgłoś SPAM
aga
Pani Jolanto ma Pani rację. Śmierć Danielka, ofiara jaką poniósł nie może pójść na marne musi wydać dobre owoce. Ja również odkąd poznałam historię Danielka i innych podobnych dzieci zauważyłam zmiany na lepsze w sobie. Bóg wlewa w nas łaski abyśmy spojrzeli na nasze życie poprzez te tragiczne historie i wyciągnęli wnioski dla siebie. Śmierć Danielka boli mnie osobiście bo jest prawie moim rówieśnikiem i mógłby tu na ziemi być dobrym człowiekiem ale stało się inaczej. Danielek nas przybliża do Boga bo sam jest w niebie i chce abyśmy my również tam byli razem z nim. Tak Droga Pani Jolanto będzie to wielka radość przebywać razem z nim, czego wszystkim życzę.
Zgłoś SPAM
Jolanta
Danielku,czy Twoja okrutna smierc moze pobudzic czlowieka do czynienia dobra????Smierc Danielka dla niektorych z nas jest "wstrzasem "Boga. Niektorzy sie zastanawiaja co jest takiego w tej historii,ze dotyka czlowieka do szpiku kosci ,wstzasa nim jak piorun.To wstrzas Boga,to Bog budzi nas z letargu. Tak,Marzenko(stawialas sobie kiedys to pytanie) to sam Bog wyrywa Cie z komformizmu zycia,daje Ci Danielka i juz nigdy zycie nie bedzie takie samo.Zaczynamy zadawac sobie pytania,ktorych wczesniej sobie nie zadawalismy.Przez Danielka zblizamy sie do Boga....Ta smierc moze nam posluzyc do czynienia dobra,do poznania Boga
Zgłoś SPAM
Jolanta
Danielku,jaka to bedzie radosc jak sie spotkamy po drugiej stronie....Osoby,ktore tu pisza beda Cie przytulac i calowac, wytesknieni za Naszym kochanym chlopcem. Nie bedziemy rozmawiac o Twojej gehennie,bo to juz bedzie przeszloscia....a przed nami bedzie tylko szczescie i radosc i Ty taki usmiechniety, juz na zawsze...... Dzis myslami bylam z Toba,swieczke zapalilam ku Twojej pamieci w bazylice sw.Teresy w Lisieux i tak tesknilam ...
Zgłoś SPAM
Strony:   « poprzednia    1   2   ...   18   19   20   ...   113   114    następna » 
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Joanna Kruszynska
20.08.2013
 
-
Ceremonię prowadził
To my,ludzie dobrej woli chowamy to dziecko z wielkimi honorami,kazdego dnia...