Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Daniel Litwiniuk


* 01.09.1974

 

+ 18.02.1981

Miejsce pochówku: Hajnowka

,

woj. podlaskie

 
Licznik odwiedzin strony
393757
Dodane ponad rok temu
Iza
Dla oprawców Danielka nasuwa mi się inne motto: czas ucieka, piekło czeka!
Nie wiem na ile Bóg jest miłosierny i czy wybacza aż tyle zła, jakie wyrządzono temu maluszkowi.
Zgłoś SPAM
teresa twardowska
Sam bił ,patrzył jak bije jego małe dziecko, dawał przyzwolenie na katowanie a później.... zobaczył w Danielku swoje najukochańsze dziecko.Jakie to obłudne. Ale napisać można wszystko papier to przyjmie,i udawać także.
Zgłoś SPAM
dorota
Jak działa nasz Fundusz Zdrowia,każdy wie.Czasami,a właściwie często,do specjalistów czeka się miesiącami.Sama wolę korzystać z lekarzy prywatnie,niż w nieskończoność liczyć na swoją kolej.Prywatna rehabilitacja,leczenie jest szybsze i lepsze,i nie ma co się oszukiwać.Kacperkowi wybitnie ta pomoc potrzebna.
Zgłoś SPAM
Grażyna z Torunia
Kochani, cytuję treść telegramu J.L. do matki Danielka: "Motto to pomnij:czas ucieka.Łączę się z Tobą w najgłębszym cierpieniu z powodu odejścia naszego najukochańszego dziecka, teraz już najszczęśliwszego z nas wszystkich. Prośmy Boga o wspomożenie w tych jakże trudnych chwilach." Powiem tylko: brak mi słów...
Zgłoś SPAM
Grażyna z Torunia
Wpłaciłam pewną kwotę na konto angielskiej FundMe na przywiezienie ciała Danielka Pełki do Polski, ale z tym kochanym maluszkiem Kacperkiem, to o co chodzi? Czy ten chłopczyk nie jest ubezpieczony, że ludzie mają się składać na jego rehabilitację? To nie oznacza, że nie chcę pomóc, tylko pytam, bo ubezpieczenie zdrowotne w Polsce gwarantuje leczenie i rehabilitację.
Zgłoś SPAM
mama
Kochani jest już specjalne konto na które można wpłacać pieniądze na rehabilitację Kacperka z Bytomia, jeśli możecie pomagajcie.
Zgłoś SPAM
marzena
Nie mogę znieść własnie tej myśli, że można było Mu pomóc... On tak bardzo chciał żyć. Może nie dokończył rysunku w przedszkolu, może miał wystąpić w przedstawieniu... Moze czekał na wiosenne słońce... Tyle nadziei, marzeń w małej główce...Marzenia o papużce - nigdy nie spełnione... Z nikim się nie pozegnał, tylko z pieskiem, nieświadomy, ze to ostatni gest skierowany ku niemu. Właśnie to, ze za życia ktoś mógł Mu pomóc doprowadza mnie do furii. Chciałabym wyć z bezsilności...
Zgłoś SPAM
mama
ja wierzę, że to że jestem z Wami i to zdarzenie Nas połączyło czemuś służy. Powiem Wam w zaufaniu, że nigdy niczego nie komentowałam w sieci - ta strona jest moją pierwszą i jedyną potrzebą takiej aktywności. Też bym chciała, żeby ta sprawa dała poważny impuls do działania, ale jeśli tak nie będzie ja będę działać jak tylko będę mogła i umiała.
Zgłoś SPAM
Natalia
Nigdy nie zapomne o Danielku. Nigdy.
Zgłoś SPAM
dorota
W moim przypadku,mało prawdopodobne,bym stała się silniejsza psychicznie...
Zgłoś SPAM
Strony:   « poprzednia    1   2   ...   71   72   73   ...   113   114    następna » 
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Joanna Kruszynska
20.08.2013
 
-
Ceremonię prowadził
To my,ludzie dobrej woli chowamy to dziecko z wielkimi honorami,kazdego dnia...