Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Daniel Litwiniuk


* 01.09.1974

 

+ 18.02.1981

Miejsce pochówku: Hajnowka

,

woj. podlaskie

 
Licznik odwiedzin strony
393185
Dodane ponad rok temu
marzena
mama - aż chciałabym zadzwonic do szpitala, zapytac tylko czy żyje. Ale czy odpowiedzą ?
Zgłoś SPAM
marzena
Ewa wspomniała książkę B. Seidler. To chyba jedyna lektura, której nie czytałam jeśli chodzi o historię Danielka. Pogrzebałam więc w necie i dziś idę spać z tymi słowami: "Na makabrycznych zdjęciach wykonanych przez ekipę MO w mieszkaniu, w którym dokonano zabójstwa, zwłoki skatowanego chłopca spoczywają obok dużego misia, przy którym zasypiał. Świadka zbrodni. Jego jedynego przyjaciela." Zastanawiałam na poprzedniej stronie Ku Pamięci co mogło stac sie z misiem. Teraz myślę, ze byc moze zasnął na wieki z Danielkiem w trumience... Koszmar...
Zgłoś SPAM
Ewka
Pamiętamy o Tobie i spotkamy się kiedyś!
Zgłoś SPAM
mama
marzena nic nie wiem też szukam, niepokoję się.
Zgłoś SPAM
Ewka
Jak można ...teraz się uśmiechać, pracować z dziećmi,zakładać firmę...Jak? Przeczytałam wszystkie artykuły w internecie,i "Mrok" I. Syndler. I od tej pory nie potrafię żyć normalnie.Na poprzedniej stronie jedna z dziewczyn opisywała wyjazd do Hajnówki na grób Danielka. Tamtej strony nie ma, czy mogłabyś jeszcze raz opisać na tej? Proszę!
Zgłoś SPAM
Ewka
Dziecinko powinni Cię kochać, szanować,a oni Cie niszczeli, bili,kopali...Czytałam ostatnio "Mrok" Syndlerowej. Tego dnia przed tym okrutnym biciem wyszedłeś z pieskiem na spacer i podczas ubierania zostałeś wyszarpany za uszy, bo dla Twojej macochy ubierałeś się za długo.A potem umierałeś sam, niekochany i nawet jak jęknąłeś na łożu śmierci to jeszcze postraszono Cię pasem. Tragedia,ból ta historia jest nie dla mnie ja dzieci kocham...
Zgłoś SPAM
marzena
Musze tu zapytac. Czy cos wiadomo o Kacperku z Bytomia? Nigdzie nie moge znalezc. Czy wybudzony został ze spiaczki? mama, wiesz cos?
Zgłoś SPAM
marzena
Dla mnie ta historia to juz na zawsze koszmar mojego zycia...
Zgłoś SPAM
marzena
Mnie również słabo gdy wyobrażam to sobie na nowo... A to wydarzyło sie naprawde, ten dzien był, ten wieczór nastał, była rączka i błaganie w oczach... I ból. I był "ojciec", była szansa dla Danielka... Niejeden rodzic nie mógłby juz zyc po takiej tragedii, nie mógłby zniesc wspomnienia przerażonych i błagalnych oczu... Inny zakłada firme, ogłasza sie w internecie...
Zgłoś SPAM
Kasia
[*]
Zgłoś SPAM
Strony:   « poprzednia    1   2   ...   91   92   93   ...   113   114    następna » 
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Joanna Kruszynska
20.08.2013
 
-
Ceremonię prowadził
To my,ludzie dobrej woli chowamy to dziecko z wielkimi honorami,kazdego dnia...