Oskarek Małgorzaciak

Mam wrażenie że skala zjawisla przemocy wobec dzieci się nasila i to na całym świecie nie tylko w Polsce.Coraz więcej jest doniesień o okrutnym traktowaniu dzieci.Coś niedobrego dzieje się z ludźmi.

Kolejny aniołek dołączył do Oskarka.5 letni Gabryś zanordowany przez własną matkę utrzymującą się z nierządu.Wyrodna matka zeznała że syn przeszkadzał jej w "pracy".Próbowała go dusić i podpalić.Chłopiec przeszedł męczarnie gdy umierał.Boże ile jeszcze dzieci będzie cierpiało ze strony najbliższych? Trudno żyć w takim świecie gdzie tyle okrucieństwa.😢

Mam prosbe do panstwa. Wszyscy przezywamy ta tragedie I placzemy po tym co przezyl Oskarek. I dlatego nie pozwolmy aby jego historia I pamiec o nim I o tym co przezyl zostala zapomniana. Prosze panstwa o wysylanie email z linkiem tragedi Oskarka do wszystkich programow ktore moga zrobic program w tv. Superwizjer, alarm, uwaga,interwencja, magazyn ekspresu reporterow. To dla Oskarka naszego. Mordercy dziecka za 3 lata moga chodzic wolno. Nie dopuscmy do tego. Ja od miesiaca spac nie moge po przeczytaniu tej hostori. Kocham Cie Aniolku. Tam jestes bezpieczny. Juz nikt Cie nie skrzywdzi

Pani Ewo to prawda że nie da się przejść nad tą sprawą obojętnie.Widok Jego smutnej twarzyczki i fakt że matka do końca nie zdobyła się na jakiś ludzki odruch przeraża.Jak napisała pani Natalia to dziecko zostało męczennikiem.Pokochaliśmy Go wszyscy to było wspaniałe dziecko.Ja też kiedy patrzę na mojego dwuletniego synka to widzę Oskarka.Codziennie myślę o Nim.

Oskarku kochany, patrzę w Twoje smutne oczka, na Twoją śliczną twarzyczkę i nie mogę zrozumieć tego okrucieństwa. Tak bym chciała zabrać Cię z tego piekła, pokazać, jaki świat może być kolorowy, przytulić Cię. I przytulam Cię Aniołku do siebie, całuję Twoje rączki i cudną buzię. Szkoda, że tylko w mojej wyobraźni.

Wszyscy cierpimy za bol Oskarka za to co go spotkało Codziennie o nim myslę myslę mam syna o rok młodszego od Oskarka i tak sobie myslę jak by dzisiaj wyglądało jego zycie komp a z kolei mój drugi syn za kilka dni konczy2latka i myslę o Oskarku ze zaczeło się jego piekło serce pęka tak jak napisała jedna pani Oskarku to on wlazł do Twojego Domu!to on żarł z twojej lodówki! TY BYŁES U SIEBIE I MIAŁES PRAWO DO WSZYSTKIEGO A ON POZBAWIŁ CIĘ PRAWA DO WSZYSTKIEGO nawet zdecydował o Twoim. Zyciu jakim prawem a twoja mama na to pozwoliła Ale my nie pozwolimy aby pamięc o tobie mały wojowniku zgineła

Nie mogę przestać myśleć o tym wszystkim jak miał wesołe pietwsze 2 łatka życia mieszkając z tym Panem co Jego matkę przygarnol jak tulić się do niego jak razem jedli obiadek.grali na harmonijce wierzę że wtedy miał sliczny uśmiech byl wesoly te okrągłe policzki byl piękny a później co się stało że nikt nic nie widzial nie słyszał ..tego pojąć nie moge i nigdy nie pojme ........

Drogi Lukaszu dziękuję za twą wrażliwość i zainteresowanie Oskarem. Ja przed urodzeniem dzieci współczulam zamordowanym dzieciom jednak odkąd mam swoje dzieci, szczególnie syna, niebieskookiego blondyna podobnego do Oskara czy Szymona z Będzina cześć moich uczuć myśli i światopoglądu na zawsze pozostanie z tymi zakatowanymi maluchami. nie ma wieczoru bym o nich nie myślała.

Pani Edyto wiem o tym wszystkim ale serduszko mi peka ze oni taka krzywdę mu zrobili i żadnej skruchy nie wyrazili jak tak mozna osoby które były Mu najbliższe w których powinien mieć wsparcie a w zamian co otrzymali ... wiezienie na 25 lat z mozliwoscia wyjscia po 15 na ta chwilę to żadna kara miejmy nadzieję że będzie tak jak Pani napisała że otrzymają zasłużoną karę ale nie na ziemi tylko u Boga... a po policzkach mi lzy leca jak widzialam ze umieral sam w samotnosci na tym łóżku i nikogo przy nim nie bylo😭😢😢😢😢 pozdrawiam

Oskarek byłby szczęśliwy wiedząc że tyle ma cioć i wujków którzy go kochają i nie mogą pogodzić się z tym wszystkim... PANI BASIU: Co do tortur matki i konkubenta kto miałby wymierzyć taką karę jak my wszyscy nie jesteśmy do tego zdolni.Ja myślę że ten prawdziwy sąd to ich dopiero czeka a to już nie są żarty.Tu na ziemi do końca już będą żyć z piętnem tego co uczynili Oskarkowi.Tego się nie ukryje, odejdą jako zbrodniarze jeżeli nie okażą skruchy i nie ruszy ich sumienie.Nie chciałabym być w ich skórze przed obliczem Boga sprawiedliwego.Wcześniej czy później sprawiedliwość ich dosięgnie jestem o tym przekonana.